Szczęsny z dystansem do siebie
Wojciech Szczęsny dopiero co został nowym piłkarzem Juventusu Turyn ✅, a już jest bohaterem małej wpadki ze strony Juve. Wszystko wyjaśni post Szczęsnego z Instagrama, w którym chwali się swoją nową koszulką bramkarską 👕.
Polak kosztował 12,2 miliony Euro 💶 (wg transfermarkt), więc sporo jak na bramkarza, ale mimo to pracownicy Juventusu Turyn nie zapamiętali dokładnie nazwiska Szczęsnego 😳. No cóż na pewno nie jest łatwo dla przeciętnego Włocha 🇮🇹 zapamiętać pisownię nazwiska nowego nabytku Juventusu. Dla nich „sz”, „cz” nie istnieją, dlatego nietrudno o pomyłkę (choć tutaj akurat nie zrobili błędu w tych spółgłoskach 🤔).
Na szczęście całą sytuację Wojciech Szczęsny przyjął z ogromnym uśmiechem 😀. Dobrze, że polski bramkarz ma duży dystans do siebie i oby tak pozostało. Swoją drogą ciekawe jakie błędy zrobiliby pracownicy Juventusu Turyn w nazwisku Błaszczykowskiego 😂?